Trening aerobowy – co to jest?

Trening aerobowy jest inaczej nazywany treningiem tlenowym. O ile trening cardio jest wyspecjalizowany w stałym treningu mięśnia sercowego, o tyle aeorobowy to pojęcie szersze, bardziej ogólne.
Czego dotyczy?
Nasze ciało, żeby wykonać pracę, jak na przykład ma to miejsce w przypadku treningu aerobowego, potrzebuje tlenu, który jest transportowany przez krew. Tlen jest katalizatorem energii w komórkach i pozwala spalać tłuszcz, węglowodany, albo białka.
Trening aerobowy jest często polecany ludziom, którzy się odchudzają ze względu na właściwości spalania i przyspieszania metabolizmu.
Jego przeciwieństwem jest trening anaerobowy, który jest treningiem w czasie którego spalanie zachodzi bez udziału tlenu, co nie jest zdrowe dla ludzkiego ciała i nie może trwać długo. W czasie takiego spalania organizm wykorzystuje cukier, zamiast tłuszczu.
Trening aerobowy jest tak prowadzony, żeby angażował jak najwięcej grup mięśni, jednocześnie angażując całe ciało do pracy. Takie ćwiczenia nie przemęczają mięśni, jednocześnie wymuszając na nich przyspieszenie spalania, co pobudza ogólny metabolizm. Sam trening powinien być równomierny i jednostajny wystarczająco, żeby pobudzić krążenie i utrzymywać je na wyższym poziomie przez długi okres czasu.
Trening tlenowy zaczyna się przy tętnie wysokości 55% maksymalnego, a kończy około 85%. Ważną rzeczą jest w tym przypadku ustalić sobie cel treningu – co chcemy osiągnąć.
Jeśli chcesz zrzucić parę kilogramów, to wiedz że trening aerobowy wymaga, żebyś ćwiczył około 40 minut do 1,5 godziny z małym natężeniem tętna.
Jeśli chcesz zacząć wyrabiać formę i powiększać swoją objętość płuc, wyrabiając długotrwałą kondycję, to ćwicz intensywniej – około 75-80% tętna maksymalnego stopniowo wydłużając czas treningu. Zacznij od 30 minut.
Kolejność spalania:
1. Glikogen
Odpowiada za magazynowanie cukru we krwi. W momencie, kiedy zachodzi spalanie daje on potrzebną energię do wykonania pracy mięśniom. Starcza go na około 20 minut pracy.
2. Tłuszcz
Utleniają się, kiedy kończy się ten pierwszy. Takie uzasadnienie powinno Wam wystarczyć do tego, żeby trenować ponad 30 minut – najlepiej pełną godzinę.